Początek lat pięćdziesiątych. Antonia Dziwisz, jeździ z zespołem po kraju, dając występy przed robotniczą i wiejską publicznością. Podczas jednego z wieczorów, krótko po kłótni z mężem, Konstantym, Tonia zostaje upita w restauracji przez dwóch mężczyzn, a następnie przewieziona do więzienia. Zaczyna się długotrwałe, beznadziejne przesłuchanie Toni. Żądają od niej zeznań obciążających majora Olchę, kolegę z zespołu. Major "Kąpielowy" oznajmia, że Olcha jest oskarżony o zdradę ojczyzny i szpiegostwo, próbuje biciem i torturami zmusić Tonię do podpisania zeznań obciążających majora Olchę. Dziewczyna nie poddaje się.